Time of Darkness
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Time of Darkness

Patrząc na ciemność lub śmierć boimy się nieznanego - niczego więcej.
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Mostek

Go down 
4 posters
AutorWiadomość
Laureline
Morderca
Laureline


Liczba postów : 37
Join date : 23/06/2010
Age : 29

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Wilkołak
Wiek: 18

Mostek Empty
PisanieTemat: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 9:35 pm

Solidny, drewniany most nad niedużą rzeką przepływającą przez jeden z parków i jeszcze dalej. Most ma piękne ornamenty na poręczach, albo raczej murkach, które za owe poręcze robiły.

Mostek 113607-bow-bridge-central-park-new-york-united-states

___________________________________________

Przylazłam do parku, a potem skierowałam si na mostek. Kurcze, zabrzmiało to jakoś tak.. po wojskowemu. Majtek Lureline, zgłosić się na mostek! Tak, humor wyraźnie mi dopisywał, bo do pełni były dwa tygodnie, a ja lubiłam się cieszyć tymi spokojnymi dniami przed przemianą i tygodniem ja poprzedzającym. teraz wydawało mi się to straszne, ale kiedy ten tydzień już nadchodził, to ten zły humor i drażliwość mi się podobały, a przerażał mnie powrót do normalności. No ale cóż, tak to już czasem bywa. Najgorzej było, gdy przemiana nakładała się z miesiączką. wtedy to klękajcie narody, taka zła chodziłam. Tak czy inaczej, na razie było spokojnie. Usiadłam na murku, przerzuciłam nogi nad wodę i wgapiłam się w rzekę. Jak zwykle towarzyszyli mi moi zaświatowi przyjaciele. Kostucha stała oparta o murek obok mnie i również gapiła się w wodę, w której pływały szkielety ryb. nagle coś zadzwoniło, jakby dzwon kościelny. Pan śmierć wyjął spod płaszcza srebrny zegarek kieszonkowy. -Dzyń, dzyń, już na kogoś czas. -rzekł nieco złowieszczo, po czym odwróciła się, zrobił kilka kroków i zniknął. Po chwili jednak wrócił i stanął tak samo, jak kilkanaście sekund wcześniej. -Patrz. -pokazał kościstym palcem na brzeg rzeki. Stała tam jakaś staruszka. Po chwili podbiegł do niej jakiś zbir i ukradł jej torebkę. Staruszka straciła równowagę, wpadła do wody i zaczęła się topić. -Boż... -rzekłam tylko i odwróciłam się. Nawet nie próbowałam jej ratować, bo wiedziałam, że albo się nie uda, albo nie zdążę. Takie to są 'zalety' przyjaźni z kostuchą.


Ostatnio zmieniony przez Laureline dnia Sro Cze 23, 2010 9:43 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Crisis
Żniwiarz
Crisis


Liczba postów : 45
Join date : 22/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: Pierwszy upiór na świecie.

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 9:40 pm

Przyszedł tutaj pewnym siebie krokiem, w sumie nawet nie można powiedzieć że przeszedł tylko jakby pojawił się znikąd. Oh tak, jego szybkość poruszania się była przeogromna. Zauważył jak topi się pewna staruszka a on pojawił się tam w mgnieniu oka i wyciągnął ją po czym położył na ziemi.
- Powinna pani uważać.
Powiedział miłym głosem do staruszki Następnie spojrzał na młodą dziewczynę która stała niedaleko. Szkoda że nie przyszła na ratunek tej babce, ale to jeszcze nie czas na śmierć tej babci przynajmniej jego zdaniem. Poszedł w stronę dziewczyny.
- Czemu nic nie zrobiłaś?
Powrót do góry Go down
Laureline
Morderca
Laureline


Liczba postów : 37
Join date : 23/06/2010
Age : 29

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Wilkołak
Wiek: 18

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 9:51 pm

Spojrzałam na mężczyznę. -To...trudno wyjaśnić... -rzuciłam tylko. -Mogę Ci tylko powiedzieć, że ona zaraz i tak zginie, nieważne,jakby się starał. A jak będziesz upierdliwy, to Ty też możesz zaliczyć zgon. -starałam się uśmiechnąć, ale nic z tego nie wszyło. Spojrzałam na staruszkę, potem na kostuchę. -Dobrze prawisz. -rzuciła i machnęła ręką. Tak, dla kostuchy nie ma świętości. raz mi się ja udało namówić, żeby oszczędziła pewnego chłopca, ale poza tym... Do staruszki podszedł jakiś mężczyzna. Wyglądał na Araba, ale staruszka musiała go znać, bo uścisnęli sobie dłonie i uściskali się. Chwilę rozmawiali, po czym Araba, razem ze staruszką, wysadziło w powietrze. Ludzie w okolicy zaczęli krzyczeć, ktoś już dzwonił na jakieś służby. Spojrzałam na mężczyznę spojrzeniem w stylu ,,A nie mówiłam?" Kostucha natomiast wyjęła spod czerniejszego od nocnego nieba, od pustki, płaszcza opasłą księgę oprawioną w skórę. Przewertowała kilka stron, aż znalazła tą, której szukała. Palcem przesunęła kilka milimetrów od papieru, a nazwisko na kartce zostało skreślone. Potem po prostu znikło, ale zaraz zastąpiło je inne. Skreślone imię należało do staruszki, a to, które się pojawiło, do nowo narodzonego dziecka. Zapewne spytacie, jak to jest, że skoro co kilka sekund ktoś umiera, to kostucha stoi obok mnie. Otóż Pan Śmierć ma swoich wysłanników, którzy załatwiają wszystko za niego, łącznie z uaktualnianiem księgi. sama kostucha własnoręcznie zabija tylko ludzi w swoim najbliższym otoczeniu.
Powrót do góry Go down
Crisis
Żniwiarz
Crisis


Liczba postów : 45
Join date : 22/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: Pierwszy upiór na świecie.

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 9:59 pm

- Żałosne... ktoś jeszcze odbiera życie poza mną?
Wybuchł wielkim śmiechem cały czas patrząc na mała dziewczynkę. Ona jest wszystko wiedząca i w dodatku grozi mu?
- Zginąć, jedynie mogłabyś tutaj Ty, moja droga jeśli będziesz zbyt pewna siebie.
Mrugnięcie okiem a on już był już przed nią oraz objął ją w tali i położył głowę na jej ramieniu. Po czym oglądał najzwyczajniej na świecie krzyki osób tutaj zebranych oraz wybuch który był wcześniej.
- Ciekawi mnie Twoja zdolność, lecz powiedz mi skoro wiesz tyle kto ginie a kto nie, to kiedy w końcu ktoś zabije mnie?
Uśmiechnął się chytrze po czym odchylił głowę patrząc na nią, lecz odpowiedzi na to pytanie nie znał.


Ostatnio zmieniony przez Crisis dnia Sro Cze 23, 2010 10:04 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Alvara
Czarny Krąg
Alvara


Liczba postów : 23
Join date : 23/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: wystarczająco długi

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 9:59 pm

Alvara szła wolnym krokiem. Zaliczanie kolejnego naiwniaka stawało się coraz nudniejsze.
Najbardziej bawili ją tacy, którzy myśleli, że to oni wykorzystali ją dla swoich przyjemności.
Jej bose stopy dotykały trawy w parku. Zauważyła swojego pobratymca i kolejnego wilkołaka.
Co oni się tak rozmnożyli?- Spytała siebie w myślach.
Usiadła na ławce i zaczęła obserwować Upiora.
Powrót do góry Go down
Laureline
Morderca
Laureline


Liczba postów : 37
Join date : 23/06/2010
Age : 29

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Wilkołak
Wiek: 18

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 10:12 pm

-Ale ja nie mówię, że ja Cię zabiję. -uśmiechnęłam się lekko. Nie byłam pewna, czy polubiłam tego faceta. -Hej, co Ty robisz, co?! -krzyknęłam, gdy mężczyzna mnie objął i wyrwałam się z uścisku. Już chciałam brać się do wali, ale kostucha gestem mi to odradziła. -Nie wygrasz. Stary, doświadczony. -tak, widać, że nie mogła się doczekać, aż i jego zetnie. Ale widać to jeszcze nie jego czas. Uspokoiłam się trochę i patrzyłam wściekle na mężczyznę. Musiał mi zepsuć dzień i humor, po prostu musiał się napatoczyć ktoś taki. Kątem oka ujrzałam tez jakąś kobietę wchodzącą do parku. -Nie wiem, kto Cię zabije i szczerze to niezbyt mnie to obchodzi. -,,Byle zrobił to szybko." dodałam w myślach. Spojrzałam w myślach na mojego przyjaciela, ale on tylko pokręcił głową. Tak, czasem było tak, że Sama kostucha wiedziała, kiedy ktoś umrze dopiero tydzień, a czasem i kilka godzin, przed samą śmiercią. Pan Śmierć nie był bowiem jednym z tych, którzy planują. Przynajmniej w tak dużym przedziale czasowym.
Powrót do góry Go down
Crisis
Żniwiarz
Crisis


Liczba postów : 45
Join date : 22/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: Pierwszy upiór na świecie.

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 10:21 pm

- Robię jedynie to, co mi się podoba.
Zaśmiał się ale i zauważył dziewczynę która przyszła. Upiór? Dawno nie widział przedstawiciela swojej rasy no od czasu kiedy większość ich powołał do życia.
- A szkoda, ciekawy byłem czy komuś się to uda.
Oparł się o murek mostku i patrzył raz na nią a raz na drugą dziewczynę. Pokręcił trochę szyją po czym uśmiechnął się.
- Złość piękności szkodzi.
Dodał po chwili widząc że dziewczyna trochę się zdenerwowała tym faktem że coś zrobił, ale przecież z drugiej strony to nic złego nie zrobił.
- A co powiesz na to że zabijemy wiele, bardzo wiele osób?
Wyciągnął swój notes z imionami i nazwiskami wszystkich swoich obecnych celów. No tak, dwóch władców jeden wampirów drugi natomiast wilkołaków oraz wiele innych osób.
Powrót do góry Go down
Laureline
Morderca
Laureline


Liczba postów : 37
Join date : 23/06/2010
Age : 29

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Wilkołak
Wiek: 18

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 10:29 pm

Prychnęłam tylko. -Uważaj z tym robieniem co Ci się podoba, bo w końcu na pewno znajdzie się ktoś silniejszy od Ciebie. -na to zdanie Kostucha pokiwała z uznaniem głową. -Wiesz co, jakoś mnie chwilowo nie ciągnie do zabijania. -chociaż... jest taka jedna osoba, właśnie stoi przede mną. Pan Śmierć zajrzał mężczyźnie przez ramię, na dziennik i zaczęła pod nosem czytając nazwiska. -Ha! Cienias. Ten już nie żyje. I to od trzech miesięcy! -krzyknęła tryumfalnie i pokazała coś palcem w notesie. -Łatwo z nim poszło! A ten... Tak, ten tez już jest trupem. Spadł z wieżowca. -wymieniła jeszcze kilka osób, tak z sześć. Cztery z nich umarły w dość masakryczny sposób. -Uspokój się Lau, nie pokonasz go. A już na pewno nie zabijesz. Mi możesz w tej sprawie zaufać. -cóż, miał rację. Ale jak mnie korciło... Normalnie było to po mnie widać. Surowe i stanowcze spojrzenie mego przyjaciela powstrzymywało mnie jednak przed rozpętaniem tragicznej dla mnie w skutkach walki. Oparłam się o murek i wpatrzyłam w wodę. Zerkałam tylko co chwila na mężczyznę, czy aby nie próbuje czegoś kombinować.
Powrót do góry Go down
Crisis
Żniwiarz
Crisis


Liczba postów : 45
Join date : 22/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: Pierwszy upiór na świecie.

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 10:35 pm

Jednak wyciągnął on również długopis i skreślił właśnie te nazwiska osób.
- Ehh... muszę w końcu wykreślić nazwiska trupów.
Włożył długopis do ust po czym przeczesał swoje włosy i następnie wyciągnął długopis i spojrzał na nią. Co to za spojrzenie? O mało kolejny raz nie wybuchł śmiechem.
- Maleńka, nie gniewaj się. Przecież Cię nie przeleciałem.
Wskazał długopis na jej piersi po czym uśmiechnął się.
- Ale kto wie, może w niedługiej przyszłości.
Oj tak, miał ochotę wpisał nazwiska kolejnych osób. Księżniczki wampirów oraz kochanki wampira no i do tego nienarodzone jeszcze dziecko psa którego również ma na liście.
Powrót do góry Go down
Laureline
Morderca
Laureline


Liczba postów : 37
Join date : 23/06/2010
Age : 29

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Wilkołak
Wiek: 18

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 10:41 pm

Kostucha patrzyła na to ze zdziwieniem. -Czyżbym to jego na nich nasłał? Albo to moje sługusy... -wyglądał na zamyślonego. W końcu machnął na to ręką i stanął obok mnie. -Że co proszę?! -krzyknęłam. -Ty zasrany zboku! Myślisz, że Ci się tak po prostu oddam?! Niedoczekanie! -rzuciłam tylko i ruszyłam w stronę wyjścia z paku. No, dzięki. A taki ładny dzień się zapowiadał. Pan Śmierć już otwierał usta, żęby wyrazi jakąś swoją trafną ripostę czy cis tam innego. -Nic nie mów! -krzyknęłam, zapominając z kim rozmawiam. -Proszę... -dodałam po chwili refleksji. Kostucha powinna zrozumieć, ale kto ja tam wie... Tak czy inaczej, nie odezwała się, tylko w ciszy szła za mną. A może już nie szła? Nie obejrzałam się, żeby sprawdzić, bo facet na moście jeszcze by pomyślał, ze patrzę na niego. I tak doszłam do wyjścia z parku. -Muszę spuścić parę... -mruknęłam sobie jeszcze pod nosem i opuściłam teren zieleni.

zt
Powrót do góry Go down
Crisis
Żniwiarz
Crisis


Liczba postów : 45
Join date : 22/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: Pierwszy upiór na świecie.

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 10:45 pm

Żałosne aż tak się oburzyła? Czyżby to była jakaś żelazna dziewica? Tak sobie pomyślał w tym momencie, po czym spojrzenie skierował na dziewczynę należąca do jego rasy. Uśmiechnął się ohh, czy to jedna z moich dzieci? Chyba tak, ale kto to tam wie. Po chwili znów spojrzał w swój notatnik i wykreślił kolejne nazwiska a gdy skończył schował i notes i długopis. Usiadł sobie na tym murku i patrzył w stronę dziewczyny. Ciekawiła go ta upiorzyca.
Powrót do góry Go down
Alvara
Czarny Krąg
Alvara


Liczba postów : 23
Join date : 23/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: wystarczająco długi

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeSro Cze 23, 2010 11:44 pm

Spojrzała na upiora. Nie była z nim spokrewniona. Całe szczęście.
Zaczęła go obserwować. Kogoś jej przypominał, ale nie mogła sobie przypomnieć kogo.
Wyciągnęła sobie nogi i położyła na trawie. Założyła jedną na drugą.
Łokciami opadła się o oparcie ławki.
Wyciągnęła szyję i pochyliła głowę do tyłu. Zamknęła oczy.
Powrót do góry Go down
Crisis
Żniwiarz
Crisis


Liczba postów : 45
Join date : 22/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: Pierwszy upiór na świecie.

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeCzw Cze 24, 2010 12:04 am

Przyglądał się uważnie dziewczynie, po czym w dosyć szybkim tempie pojawił się obok ławki. Stał dokładnie z tyłu nachylił się a łokciami oparł o oparcie ławki.
- Czy my się przypadkiem nie znamy?
Lekko uśmiechnął się patrząc tym razem na dziewczynę a dokładnie obserwował trochę jej ciało bo zaprzeczyć nie mógł że ładną kobitką jest ta dziewczyna. Czekał teraz jedynie na odpowiedz.
Powrót do góry Go down
Alvara
Czarny Krąg
Alvara


Liczba postów : 23
Join date : 23/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: wystarczająco długi

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeCzw Cze 24, 2010 12:10 am

- Nie przypominam sobie...
Powiedziała ze spokojem. Nawet nie otworzyła oczu. Niech się dzieje co chce. Miała już dzisiaj jedną upojną chwilę, więc i druga mogłaby być.
- Możliwe, że kiedyś się spotkaliśmy gdzieś, ale z pewnością nie poznałam ciebie. Zasłaniasz mi słońce, kotku.
Powiedziała. Jego głowa akurat zasłaniała jej słoneczko. A tak chciała się opalić.
Otworzyła oczy i spojrzała na upiora.
Powrót do góry Go down
Crisis
Żniwiarz
Crisis


Liczba postów : 45
Join date : 22/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: Pierwszy upiór na świecie.

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeCzw Cze 24, 2010 12:17 am

Zasłaniał słońce? No nic skoro tak to po prostu się odsunął kawałek i uśmiechnął w sumie miał i tak już trochę spraw do załatwienia więc po prostu spojrzał na chwilę w niebo.
- Wiesz, maleńka innym razem chętnie zapoznam się lepiej.
Puścił oczko w jej stronę po czym szedł przed siebie w stronę wyjścia. Machnął jej ręką na pożegnanie, no niestety praca wzywa.

z/t
Powrót do góry Go down
Alvara
Czarny Krąg
Alvara


Liczba postów : 23
Join date : 23/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: wystarczająco długi

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeCzw Cze 24, 2010 12:21 am

Podniosła rękę na znak, że się z nim żegna.
Wróciła do swojego zajęcia, czyli opalania. Ciekawe jak chce się opalić. Słońce na nią kompletnie nie działało. Zamknęła oczy i oddała się przyjemności wspomnień.
Przypominała sobie różne noce z młodymi, silnymi mężczyznami.
Powrót do góry Go down
Alvara
Czarny Krąg
Alvara


Liczba postów : 23
Join date : 23/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Upiór
Wiek: wystarczająco długi

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeCzw Cze 24, 2010 11:09 am

Znudziło jej się siedzenie na ławce w parku.
Musiała się przejść gdzieś. Nie lubiła samotności.
Wstała i ruszyła wolnym krokiem w swoją stronę.
[zt]
Powrót do góry Go down
Nicky
Zabójca Cienia
Nicky


Liczba postów : 2
Join date : 23/06/2010

Karta Postaci
Punkty Zycia:
Mostek Left_bar_bleue100/100Mostek Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa:
Wiek:

Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitimeCzw Cze 24, 2010 4:04 pm

Upiorzyca, pojawiła się w tymże miejscu. Rozglądała się uważnie, ponieważ nie znała tych okolic. Usiadła na trawie, wyciągając ręce do przodu. Była tu sama...całkiem sama. Nie potrzebowała towarzystwa.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Mostek Empty
PisanieTemat: Re: Mostek   Mostek I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Mostek
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Time of Darkness :: Miasto Vallheris :: Park-
Skocz do: